poniedziałek, 3 czerwca 2013

Czekoladowe wzgórza i wyraki upiory

                Po paru dniach plażowania i pływania z wyspy na wyspę (tzw. Island hopping), dzisiaj wstaliśmy o 5 rano, by zobaczyć Czekoladowe Wzgórza o wschodzie słońca. Od wczorajszego wieczora jesteśmy już na wyspie Bohol, która słynie z tych ciekawych pagórków oraz niesamowicie brzydkich, ale zarazem przesłodkich upiorów - tarsierów (nazwa z angielskiego).

                Czekoladowe wzgórza to 1268 stożków o wysokość sięgającej od 40 do 120 metrów. Wszystkie mają bardzo podobny kształt, które w oczach Tomka przywołują wspomnienie śląskich hałd ;). Część wzgórz porośnięte jest tylko bardzo niską, równą trawą. To własnie kolor tej trawy nadaje tym wierzchołkom brązowy kolor, dzięki któremu, znane są jako czekoladowe.

                Jeszcze przed południem dojechaliśmy do oddalonego o 30 kilometrów ośrodka opiekującego się tarsierami. To zagrożony gatunek, występujący tylko na niektórych filipińskich wyspach (głównie Bohol) oraz w niedalekiej okolicy, takiej jak Malezja, czy Indonezja.

                Tarsiery to malutkie ssaki, mieszczące się w ludzkiej dłoni. Ich wzrost wynosi od 75 do 160 milimetrów, a waga ciała 80 do 160 gramów. Małe rodząc się ważą tylko 23 gramy, czyli mniej więcej tyle co pół batonika Bounty ;). Kolejnym ciekawym faktem jest informacja, że ich tylne nogi są dwa razy dłuższe niż całe ciało, a palce są dłuższe niż ramiona. Generalnie jest mnóstwo fenomenalnych cech u tych zwierzaków, np. nie mogą poruszać oczami , dlatego poruszają całą głową – przekręcając ją o 180* w każdą stronę. Stosunek wielkości ich oczy do całego ciała jest 150 razy większy niż w przypadku ludzi! Wyraki śpią zawsze z jednym otwartym okiem, prowadzą polowania w nocy, skacząc na 4-6 metry i łapiąc insekty, małe ptaki oraz jaszczurki. Cały dzień śpią na gałęzi lub obserwują okolicę. Pytanie: Czy tarsiery mają mózg? Tak, mają ale mniejszy niż jedno ich oko ;)

                Dzisiaj spędziliśmy pół dnia na lądzie, czas było wrócić do island hoppingu i na rajskie plaże. Trzy najbliższe noce spędzimy na wyspie Panglao, skąd jutro wypłyniemy rano na dwie kolejne mikro wysepki ponurkować ;)











5 komentarzy:

  1. Helo nie wiem juz czy ogarneliscie cos w Kanadzie ale pytałam kolegi który mieszka w Toronto o prace i mieszkanie. Napisał mi tak:"w Toronto jest mnostwo pracy, znajda w pierwszy dzien, chyba kazdy znajduje kogo znam jak tu przyjechal, maja bardzo dobra ekonomie jedna z lepszych na swiecie. A pokoj sa w stanie wynajac za okolo 400-600$ miesiac, mieszkanie tansze ok od 800$. Nie szukaja na stronach craigslist.org I jest taka polska strona bejsment.com jest tam duzo ogloszen o prace I mieszkanie". ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Klaudia,

      Dziękujemy Ci bardzo za informacje, które Nam przekazałaś, dobrze jest słyszeć takie rzeczy :) Mieszkanie w Kanadzie już mamy raczej ogarnięte, a pracy będziemy szukać na miejscu, więc super jeśli jest tak, jak mówi Twój kolega :).

      Buziaki gorące dla Ciebie prosto z tropików,
      W&T

      Usuń
  2. Zwierzatka urocze...toz to gremliny. :)
    E.S.

    OdpowiedzUsuń
  3. upiory? misiaczki, malusie i słodkie!

    OdpowiedzUsuń